Też mam stratę, no cóż winić mogę tylko siebie za głupotę. Małe obroty, nie ma możliwości i małe szanse na odrobienie. Staram się uśredniać, ale ile można, studnia bez dna. Trend spadkowy i nie ma co bić się z koniem. Będzie 2-dniowa podbitka (tak wg amator. moich wyliczeń) na 1,9 maks, ale ja w tym uczestniczyć nie zamierzam. Na koniec roku prezes coś przebąkiwał, że społka zacznie "zarabiać" i wyjdzie strata/zysk na +. Jak dotychczasowe raporty za III kw. pokazują straty, tak i będzie na Apsenergia. Te obwinianie (każda spółka, bez wyjątku) kolanoświrusa już przestaje być śmieszne. Nie kumam dlaczego tych propagandzistów od raportów to bawi?