Z prognozy Boryszewa wynika, że szacują zysk IPX w przyszlym roku na średnio 90 mln, co imo poza technicznymi powodami i "ogolnorynkowymi" w ogole nie uzasadnia ostatniej korekty, a sprawia, że sytacja IPX jest bardziej pozytywna , niz mozna bylo oczekiwac przed jej podaniem. Oczywiście są notowania bazowych metali, ale cynk i olow jak na ostatnie korekty surowcow sa bardzo stabilne w porownaniu z pszenica, czy granym ostatnio kauczukiem na Synthosie. Zreszta na obu spolkach korekty sa porownywalne rozmiarem, co co w ogole nie znajduje uzasadnienia w sytuacji na rynku surowcow. Wyniki Ipx byly dobre, maja byc lepsze, czyli tu tez nie ma co szukac przyczyn fundamentalnych.Pozostaje technika czyli wędrówka w kanale, która musi w końcu się kiedyś skończyc
... no i trzeba przypomniec, ze przy zysku około 90 mln (+- 5%) w 2011, dzisiaj jest wyceniany na 930 mln