Problem polega na tym, ze Mazurkiewiczom wydaje się, ze zabrali pieniądze spółki. A prawda jest taka, ze okradli akcjonariuszy. Pieniądze któe przetransferowała pochodziły z emisji serii D. I nie ważne pod iloma nikami mazurkwiczowie będą pisać bzdury i obrażał i tak kończą w prokuraturze. Wpłaciłam na spółkę po to żeby mogła w krótkim czasie się podnieść i zacząć sprzedawać. A ten typ zabrał moje pieniądze na swoje zabawy! Skandal! Mam nadzieje, ze ci tego nie darują!