Też bym wolał aby zamiast marnej dywidendy był skup bo, kurs wydaje mi się nader atrakcyjny.
Obawiam się jednak, że są jakieś przeszkody np skup spowodowałby przekroczenie jakiejś granicy posiadania (tzn. jakieś fundusz musiałby ujawnić stan posiadania lub główny akcjonariusz byłby zmuszony do ogłoszenia wezwania).
Poza tym na spółce jest widoczna, stabilność głównego akcjonariatu - nie zależy nikomu, aby kurs szedł w górę bo i tak nie chce go sprzedać.
PS. Co do sporu to mam teorie, że Energa chciała się pochwalić lepszymi wynikami za 2013 - aby móc wypłacić lepszą dywidendę i chciała w jakiś sposób przenieść płatność w czasie.