To ześ trafił! Akurat utłkłam tłuściutkiego warchlaka na świeteczną szynkę. Dla Ciebie cena, to skromne 35 zetka za kg, bo Cię lubię. Motorniczemu mogę opchnąć schabik co najwyżej za 99 za kg, bo nie ma za grosz szarmanckości wobec kobiet. A tu zerkam na kurs i widzę, że Obrona Częstochowy na 16,20 nadal nie do sforsowania przez Wasz taran. Dobrze to wróży mojej przepowiedni o pociągu gnającym na wstecznym. Elwirka już macha do Was z peronu nr 14.