Najważniejsze teraz pytanie co zrobią z kasą, która jest w firmie.
Jeżeli postawią na budowanie nowych hal i wzrost produkcji, która rozpisana będzie na kolejne lata (pozwolenia, budowa, szkolenie nowych pracowników itd) - to na kursie jest możliwy lekki wzrost, ale później kiszonka na kilka lat.
Jeżeli okaże się, że np przejmują jakąś inną firmę ze swojej branży i natychmiast skokowo wzrosną moce produkcyjne to w momencie ogłoszenia takiej informacji kurs wzrośnie z 50% minimum, a później stała tendencja wzrostowa.
Wszystko zależy od nowej strategi. W rekomendacji też to napisali. Ona może zmienić wszystko lub nic.
Moim zdaniem goście i tak są zarobieni i w miarę młodzi, więc pójdą drogą rozbudowy zakładu, ale to będzie rozpisane na 3-5 lat. Dla inwestora to wieki.