....mój chodziku!!!!!jestem tu od dawna obserwuję czytam i już czas by rzec słów parę...niestety chłopie masz rację...albo trafiasz przez przypadek ,albo masz pojęcie o tym o czym piszesz...jest to książkowy przykład jak ze świetnej spółki zrobić śmiecia...popatrz na dzisiejsze notowania...makabra...ciekawe co z tym dalej...jakie są twoje prognozy???olej swoich oponentów ,pisz do tych co traktują to jako coś z czego można się pouczyć...życzę sukcesów i WESOŁYCH ŚWIĄT...