Jeśli nie jest to spekulatywny determinant inwestycji to zwykle inwestycja - w dużym uproszczeniu oraz skrócie - ma sens w kilku przypadkach.
1. Przyszłość. Perspektywy i przyszły zwrot wynikający z realizacji założonych sensownych celów przez spółkę kierowaną przez Zarząd. Pytanie: a jakież tu mamy perspektywy? Ze swojej strony nie widzę żadnych, no chyba że słynny shitwatch2, i zasadne jest twierdzić że 10 groszy przy 100 mln papiera to adekwatna wycena