Zarząd podpisał się pod raportem kwartalnym.
W części dotyczącej nadchodzących miesięcy nie ma żadnych pomysłów na uzdrowienie sytuacji.
Skąd brać dodatkowe przychody, gdzie ciąć efektywnie koszty, z czego spłacać zapadające zobowiązania, jak pozbyć się nierentownych aktywów z bilansu, co z ewentualną dywersyfikacją i jaki jest plan poprawy zyskowności na 5 lat do przodu?
Przypomina to sytuację w trwale nierentownej kopalni węgla kamiennego na Śląsku (właściciel musi dopłacać).