zniknął dopłaty do wiatraków, ale też zniknie rata kredytu, która, z tego co kojarzę, jest wyższa od dopłat. tak więc w tym przypadku raczej powinien pojawić się większy wpływ gotówki. nie sądzę by litwa odcięła się od rosyjskiego prądu. poza tym zakłądam, ze po spłaceniu wiatraków, może nastąpić kolejna inwestycja.