"nie trzeba być człowiekiem z branży żeby ocenić jaka opłacalność daje dana inwestycja" - ale sporo pomaga przy ocenie czy projekt ma szanse powodzenia zwłaszcza w tak krókim czasie ( film miał być gotowy w październiku tego roku).
Sorry House ale jak ty to widzisz - wydłużenie terminu produkcji czy zaangażowanie wszystkich studiów w Polsce żeby sprostać zadaniu?
"Moja rada dla ciebie jest taka. Przeczytaj informacje pochodzące ze Spółki Virtual Vision S.A., Sprawdź prognozy. Przedzwoń w pare miejsc i dojdziesz do własnej decyzji inwestycyjnej" - Czytać informacje ze spółki wiesz do czego to prowadzi. Setki inwestorów wierzących w uruchomienie projektu wirtualnego aktora, kompozytora czytało te informacje i co? I nic. Temat podstawowej działalności firmy która weszła z takim założeniem na NC jest przemilczany. Ktoś przeszedł z tym do porządku dziennego i zaproponował nowym akcjonariuszom produkcję filmu. Co będzie następne?
Także odpuszczę sobie infa z firmy bo jak sam widzisz....