Co Ty bredzisz, o jakich rozmowach mówisz, jakie rozmowy kiedykolwiek były? Nie było żadnych rozmów! Małecki z nikim nie chciał rozmawiać i z nikim nie chciał porozumienia. Nikogo nie słuchał, działał jak fuhrer i chciał tylko wojny nie licząc się z jej skutkami, które mamy. Osobiście sam go ostrzegałem w 2020 r. przed taką polityką, bo było oczywiste czym to się skończy, ale to jak grochem o ścianę. A Twoje marzenia, że nas ktoś teraz wyciągnie z tego konfliktu i odbuduje ruiny po wodzu, który do końca będzie tkwił w swoim bunkrze, są nierealne. Konsekwencje poniosą jego żołnierze, czyli my, akcjonariusze.