Jedno nie wyklucza drugiego. Legimi nie zaprzecza, że od początku drugiego kwartału błędnie raportowała odczyty. Nie zaprzecza też, że był to poziom około 50%. W tym samym kwartale Legimi skokowo poprawiło zysk netto/ rentowność. Też łącz kropki. To, że ktoś może wykorzystywać sytuację to jedno, ale to, że cała sytuacja będzie miała znaczący negatywny wpływ na wyniki finansowe spółki, oraz dynamikę rozwoju to drugie.