Przy mega koniunkturze na węgiel, świetnych wynikach spółek górniczych Fasing w IV kwartale potrafił zrobić 4 mln zł straty. To co będzie w gorszych czasach dla górnictwa? Nie mam już słów na tą spółkę. Nieudacznicy i tyle. Myślałem ze przy takiej koniunkturze coś będą potrafili zarobić ale się grubo pomyliłem. Do widzenia, żegnam bez żalu. Współczuje osobom, które zainwestowały tu większą kasę, będziecie kiwani przez pana z wąsem do końca świata i jeden dzień dłużej.