luzik:)
no to, ze Polna przykisiła nieco, to chyba nikt nie zaprzeczy - jest też pozytywna strona tego: poniewaz przybrało to formę stosunkowo długiej konsolidacji, jest szansa, że jeśli się nic nie schrzani i przebije zdecydowanie ten silny opór, to wzrost powinien być raczej bardzo mocny
szczerze chciałbym, żeby ci, co nie mają cierpliwości, coby poczekać na realizację wszystkich pozytywnych scenariuszy na Polnej, żeby sprzedali w końcu akcje od razu jak wybije i przestali płakać , jak to ugrzęźli w "badziewiu" i jak to nie mogą teraz pozbyć się papiera... zresztą to może być okazja również dla pozostałych, których denerwuje wystwiwanie na próbę posiadaczy Polnej, żeby przebudować portfel; ja sobie wolę poczekać, nie będę sprzedawał tego złota za wcześnie, nie spieszy mi się
tak na marginesie - na jakich spółeczakch teraz jesteś? :)