rony90, ja to policzyłem na podstawie realnych przychodów ze sprzedaży produktów (bez salda zmiany zapasów), która po III kwartale wynosiła ok.520 tysięcy złotych. Na koniec roku to 4,37mln. Agony wcześniej przynosił 0,17mln kwartalnie , więc nie liczyłbym na tak duży skok w IVQ.
Zapasy to obecnie w pewnej mierze Succubus, ale przede wszystkim w znakomitej większości Paranoid .
Wydaje mi się, że bezpiecznie jest założyć 2mln przychodu w Q1/2022, ale kluczowa w tym roku będzie premiera na konsole i to jak tam pójdzie sprzedaż Succubusa. Z cenotwórczych informacji mamy jeszcze perspektywę dema Paranoida. To gra, która może wynieść Madminda jeszcze wyżej w hierarchii studiów deweloperskich i dobić do poziomu Bloobera sprzed paru lat- może niżej od dopieszczenia strony technicznej realizacji i ogólnej jakości audiowizualnej, ale za to wyżej gameplayowo niż np. taki Blair Witch czy Observer.
Tormentor to już szansa na jeszcze więcej pod kątem sprzedaży i rozpoznawalności, zwłaszcza, jeśli iw jakimś momencie zaplanują tryb co-op na co po cichu liczę. Na pozostałe projekty mocno nie stawiam, ale może....:)
Dla mnie Madmind to jedna z ciekawszych małych spółek z branży, z własnym DNA i coraz wyższymi umiejętnościami. Moim zdaniem Succubus i Agony dzieli przepaść jeśli chodzi o mechaniki , choć nadal nie przepadam za stroną graficzną.