Tak, zapraszałem, właśnie Ciebie, zebyś zjadł tam coś zdrowego, bo bomjadło ci zaszkodziło i rzuciło na mózg...;-D
A to "haha" najlepiej swiadczy o twej śliniącej się bomidesperacji, skoro tak musisz sie pocieszać...;-D
Ale fantazjuj dalej... Tak jak o bomizyskach...;-D
Ty już piszesz głupiej od kracego...;-D