Ja się dziś cieszę, bo jako akcjonariusz Asbisu pozbyłem się wszystkich akcji Quercusa jesienią ub.r. po tym, jak ogłosili że schodzą poniżej progu 5% w Asbisie, który od 10 miesięcy cały czas idzie do góry. Pewnie dziś z tego powodu sobie plują w brody :) A ja wszystkie środki ze sprzedaży Quercusa przeznaczyłem na dobieranie Asbisu i już na tym jestem ok. 30% do przodu. Może zaczną wracać na Asbis to sobie odrobią straty, bo spółka rośnie jak na drożdżach...