Jakiekolwiek protesty nic tu nie pomogą bo Polska nie jest podmiotem.Liczy się tylko biznes i kasa.Poza tym gospodarka niemiecka nie da rady jadąc na trzy razy droższym amerykańskim LPG.Nord Stream mógł nigdy nie powstać bo pierwszy projekto przewidywał poprowadzenie rurociągu najprościej i najtaniej przez Polskę.Dostawalibysmy miliardy w dolarach tak jak kiedyś Ukraina za tranzyt.Niestety idioci którzy dorwali się po 1989 do władzy już chorowali na rusofobię i nienawiść.I rurociąg powstał za o wiele więcej pieniędzy pod Bałtykiem i co pomogły wtedy polskie protesty?A po uszkodzeniu go przez Ukraińców ci kijowscy idioci oskarżyli Rosję o wysadzenie własnego rurociągu.Bo przecież zakręcenie kurka po rosyjskiej stronie było bardzo skomplikowane.
Patrz trzeźwo przede wszystkim przez pryzmat interesów gospodarczych a dopiero potem politycznych.