Re: Putin głosi sukces , a propaganda sieje zamęt.

"To Europa płaci za wojnę w Ukrainie, USA nie płacą już prawie nic". Sikorski znów mocno o Stanach
To my, Europa, płacimy za tę wojnę, zarówno jeśli chodzi o funkcjonowanie państwa ukraińskiego, jak i jego obronę; USA nie płacą już prawie nic - powiedział szef MSZ Radosław Sikorski w środę po spotkaniu ministerialnym NATO w Brukseli. Ten, kto płaci, powinien też mieć wpływ na decyzje - dodał.

https://www.bankier.pl/wiadomosc/To-Europa-placi-za-wojne-w-Ukrainie-USA-nie-placa-juz-prawie-nic-Sikorski-znow-mocno-o-Stanach-9050012.html

Brawo Radek , teraz prorosyjskie mendy i szumowiny będą mieli co pisać.

Kreml okłamał sam siebie i kraj: rosyjski generał wyjaśnił, dlaczego błyskawiczna wojna Putina zakończyła się niepowodzeniem w pierwszych tygodniach
https://from-ua.org/upload/articles/2025/12/03/mainlarge/1764775542_cirkin.webp
Po raz pierwszy w Rosji doszło do faktycznego uznania porażki wojny z Ukrainą na tak wysokim szczeblu. Generał pułkownik Władimir Czirkin, który wcześniej dowodził rosyjskimi wojskami lądowymi, wystąpił w prokremlowskim kanale RBC i niespodziewanie ujawnił prawdę, że Moskwa od lat kryje się za propagandą. Stwierdził, że inwazja została przeprowadzona bez przygotowania, w stanie całkowitej pewności siebie i w oparciu o błędne dane wywiadowcze.
Czyrkin wspominał, że przed atakiem rosyjskie władze bawiły się iluzjami o powtórce „pięciodniowej wojny” z Gruzją i że Ukraińcy rzekomo czekają na armię Putina. Według niego, to właśnie ta fantazja doprowadziła do katastrofalnej pomyłki. Powiedział: Rosja po raz kolejny nie była gotowa do wojny… Co więcej, tradycyjnie niedoceniano wroga i przeceniano własne wojska. Jeśli pamiętacie, 24 lutego wszyscy mówili, że wojna skończy się za trzy dni, że teraz ich pokonamy. Gdzieś uruchomił się syndrom Tbilisi… Niestety, tak się nie stało. Wydałbym niedostateczną ocenę całemu naszemu wywiadowi. Władze kraju otrzymały fałszywe informacje, że 70% Ukrainy jest za nami, 30% przeciw. Okazało się, że jest dokładnie odwrotnie: 30% za nami, a 70% przeciw! Już wiemy, do czego to doprowadziło. Już w pierwszych kilku tygodniach nauczyliśmy się poważnej i okrutnej lekcji.
Przez „lekcję” ma wyraźnie na myśli klęskę wojsk rosyjskich pod Kijowem i ich paniczną ucieczkę z całej północnej Ukrainy. Czyrkin zasugerował nawet, że straty były tak kolosalne, że władze wciąż boją się ujawnić ich skalę. Przypomniał, jak Siergiej Szojgu próbował ukryć porażkę, używając sformułowania „gest dobrej woli”, choć rzeczywistość była o wiele bardziej przerażająca. Generał powiedział: Ilu rannych, zabitych i okaleczonych tam zostawiliśmy, wie nasza armia. I myślę, że historia ta nie została w pełni opisana.
Słowa Czyrkina to jedno z najostrzejszych i najbardziej otwartych przyznań do porażki strategii Kremla w czasie wojny. I nie padły one w przeciekach, nie na blogach, ale bezpośrednio w rosyjskiej telewizji, co pokazuje, że pęknięcia w oficjalnej wersji wojny stały się zbyt duże, by je ukryć.

kruszy się propaganda.