Po raz kolejny, rynki wczoraj wysłały sygnał w kierunku FEDu, że nie są zadowolone ze stanu amerykańskiej gospodarki.Spadki były wszędzie, na wszystkich indeksach, nawet złoto straciło na wartości.Sytuacja była podobna do 'black monday' miesiąc temu. Czyli, po raz kolejny widzimy pęknięcia w systemie, które FED w sumie na ten moment ignoruje.Rozgrywka jest tego rodzaju, że rynki czekają na obniżki stóp procentowych, FED wysłał sygnał, że obniżki będą. Rynki jednak wysłały wczoraj kolejny sygnał, że ciągle nie są zadowolone.Co to oznacza, oznacza to, że jest szansa, że FED da nam podwójną obniżkę, a może więcej !Czy to pomoże, amerykańskiej gospodarce? Nie, to nie pomoże. Jednak wielu inwestorów będzie myślało, że to pomoże, co sprawi iluzję, że nie jest tak źle.Jak długo to może trwać? nie zbyt długo... kilka tygodni, max kilka miesięcy. Tak długo, aż skończy się 'iluzja', że FED 'pomaga' obniżając stopy procentowe.Co nastąpi potem? Jak tynki otworzą oczy, że FED nie może już pomóc, zacznie się panika, podobna jak wczoraj i miesiąc temu, problem będzie w tym, że FED nie będzie już w stanie tego zatrzymać, bo rynki stracą wiarę w możliwości FEDu.Czy FED może wrócić do drukowania $USD? Tak, absolutnie może, i zapewne to zrobi, żeby nas 'ratować' przed kompletnym upadkiem całego systemu. To jednak sprawi, że wartość dolara obniży się bardzo mocno, FED straci kontrolę nad systemem, i będzie to nasz koniec.Na tym wszystkim, kraje BRICS zapewne zrobią ruch i pokażą nam swoją nową walutę i tym samym odbędzie się pogrzeb dolara oraz Euro, a co za temidzie dzisiejszego systemu.Europa i Ameryka znajdzie w głębokim kryzysie gospodarczym, z którego nie wyjdzie przez wiele lat.Jest szansa, że rozpadnie się NATO, a co za tym idzie rozdanie się też EU. Polacy przekonają się, jak dużym błędem było głosowanie na koalicje POPiS w ostatnich 30 latach!Wielu Europejczyków będzie uciekać na wschód, zapewne wybiorą Białoruś, Rosję, jak oni zamierzają przeskoczyć ten mur za Białymstokiem, to ja nie wiem!