To nie jest moje pierwsze wysłane zawiadomienie do KNF. Oczywiście nigdy nie otrzymałem żadnej satysfakcjonującej odpowiedzi. Zasadniczo uważam, że to instytucja sama dla siebie.
Mając dowody na to, że Roman ustalał cenę ALC transakcjami między swoimi rachunkami nic dalej nie zrobili. To, że inna spółka publiczna czyli IPX, skupowała akcje których cena była sztucznie ustalana przez większościowego, zupełnie nic nie znaczyło bo to zupełnie inna sprawa.
Tok rozumowania KNF jest taki, że akcjonariusza chroni KH a nie KNF.
Czy dziwi kogoś, że oddział Amber Gold był niedaleko siedziby KNF ?
GBK to kolejny przykład jaką instytucją jest KNF. Sprawuje nadzór nad ......, chyba nikt nie wie nad czym ale jakże chętnie pomaga instytucjom za marnych kilka mln PLN dla odpowiednich kolesi.