Panie i Panowie
Pamiętacie, że po I półroczu hamowałem euforię, bo było doskonale, ale nie genialnie. Firma z wynikami się rozkręca z każdym kwartałem i moim zdaniem właśnie III kw. będzie tym prawdziwym gamechangerem.
Znaczy na koszty stałe to prawie zarobiło pierwsze półrocze a teraz przychody (po odjęciu normalnych kosztów produkcji) będą szły głównie w zyski. Ja obstawiam zysk netto tylko za III kw. na poziomie 80-90 mln, bo wydawano bardzo zyskowne lokomotywy. Kiedyś tyle, co w III kw. to było marzenie za cały rok. A jeszcze przed nami zyski z IV kwartału.
Po tym roku 100 zł jest moim zdaniem w zasięgu ręki. Kosmos! Potem dwa kolejne tłuste lata.
Nie jest to rekomendacja, ale trudno się nie cieszyć będąc akcjonariuszem takiej prawdziwej perełki.