Generalnie tak.
tylko, że ta teoria nie przewiduje jakichś zawirowań i katastrof. No i mam nadzieję, że spółka jest rzetelna w raportach i informacjach. Przez te trzy lata jak ją obserwuję była.
Oprócz tego na małego robaczka czyha zawsze gdzieś wielki rekin z kasą. Jak ktoś ma kupę szmalu i plan to może zadołować kurs na takiej spółce tak daleko jak chce. Nie bardzo rozumiem po co miałby to robić i co by mu to dało, ale nie twierdzę też że pozjadałem wszystkie rozumy więc nigdy nic nie wiadomo. Zupełnie teoretycznie to rozważając jest tu już Opera i WDM i myślę, że każdy mniejszy od nich cwaniaczek dostanie po łapkach. Więc się takich prób nie spodziewam.
Czyli - generalnie tak, ale zawsze trzeba się liczyć ze spadkami. nie chciałbym , żeby ktoś zasugerował się tekstami z forum. Albo chociaż nie tylko nimi. No i zaden hura optymizm. Raczej delikatny optymizm.
pzdr