Na razie zwróćcie uwagę, że cały NC spada. Tu płynność jest niższa niż na innych rynkach więc i wykresy są bardziej ustabilizowane. Spójrzcie na wykresy. Na razie mamy maskowaną dystrybucję na całym rynku NC, świadczy o tym kształt świec, większość ma długie cienie dolne ale małe korpusy, wyglądają jak młoty choć nimi w istocie nie są. Z przebiegu sesji widać, że kursy spółek są podciągane pod koniec zleceniami kupna po kilka sztuk, żeby tylko wykres naprawić.
Do stycznia nie ma co porównywać, bo wtedy mieliśmy ostatnią fazę euforii na rynku NC, co oznaczało, że lepiej zamykać pozycję i czekać z boku. Zauważcie, że rynek NC od marca 2009 roku praktycznie rósł bez korekt. Teraz może spadać bez korekt w okolice 50 punktów albo kto wie, gdzie. Niestety trend ma to do siebie, że się z czasem utrwala. Możemy mieć przynajmniej jeden jeszcze wodospad na całym rynku. Wszystkim się wydaje, że LUG niżej spaść nie może. Ja Wam powiadam, że jest to możliwe. Dlatego zalecam ostrożność. Lepiej mniej zarobić ale pewnie niż stracić.