Ja wiem, że wycena akcji tej spółki daje powód do frustracji ale nie daje to powodu do obrażania innych. Nawet nie wiesz z jakim bólem MUSIAŁEM z konieczności dzisiaj sprzedać sporą część pakietu, ale zachowałem sobie też niemałą część, bo uważam, że są duże szanse na upadłość układową a nawet jak Kościuszko zachowałby się jak mężczyzna to nawet obyło by się bez upadłości. A zasady sprzedaży przez syndyka i wynagrodzenie to są w przybliżeniu takie jak wcześniej napisałem.