Ok. sp500 zanegowalo wczoraj definitywnie spadek impulsem. Nie ma zadnego sposobu zeby policzyc to jako 5. Spadek w lutym 2011 (X) rozpoczal sie od nieregularnej 3-3, jednak CzX nie ma prawa miec takiej formy. Zimno patrzac sp500 po zakonczeniu tej plytkiej korekty [nie moze spasc ponizej 1333] pojdzie do gory, robiac fale 5 z czegos (nie zagram pod to do czasu wiekszego potwierdzenia). Wtedy moze tak byc, ze W20 zrobi 2500 a potem sie zawali. Ale na ta chwile mysle ze korekta [nawet plytka] jeszcze trwa, pewnie dzis sie to wyjasni.