Nie jest to żadnen problem. Wystarczy być cierpliwym. Do walnego kurs musi być poniżej 3 zł. Będą stawać na głowach, żeby tak było, bo gdyby był rażąco wyższy od ceny emisyjnej, któryś z akcjonariuszy mógłby im tę emisję zablokować i miałby szansę nawet uniemożliwić. Ale pocieszające jest to, że tu się nikt z głównych akcjonariuszy mam wrażenie nie spieszy. Tak jakby wszyscy byli pewni swego, pewni tego co mają w ręku. Kolejne kamienie milowe, jak to się teraz głupio mówi i nikt z nich nie żałuje że kurs nie odjeżdża bo nikt z nich nie jest zainteresowany redukowaniem po kilkudziesięciu procent wzrostu. Oni wiedzą, że tu wszystko będzie w swoim czasie.
Medinice jest teraz na etapie, na którym my będziemy pewnie za rok. Oni już prowadzą rozmowy z potencjalnymi kupcami i będą powoli zamykać sprawę sprzedaży swoich produktów. Nie wiem, czy dobrze jest redukować w takim momencie.