Ja nie muszę nigdzie pisać...;-D
Sami cię znajdą, jak ktoś uzna, ze chlapnąłeś o walnym bez upowaznienia na wiele godzin przed oficjalnym info...;-D
Tiaaa... Łojoj, jak boję sie twego pisania...;-D
Aż trzęsę się... Ze śmiechu...;-D
I nie wytrzymasz do jutra, bedziesz pisal wcześniej...;-D
No i masz bomi... -tak mi przykro ;-D