Jestem 30% w plecy, nawet 35% na istotnym dla mnie pakiecie. Ale to nie zwalnia mnie z wyłączenia myślenia. Przy niskiej płynności i takim sentymencie rynek jest jaki jest.a szycie teorii spiskowej jest śmieszne i po prostu słabo świadczy o inwestorze. Bo jakie Ty masz dowody na to co mówisz ? Nie spokojny sen ?