Wiesz co. Kiedy nie dzwonię prezes siedzi w Kazachstanie a dzwonie od 2010r.
Po drugie Wicka siedzi i pierdoliii głupoty naiwnym. Ona w dużej mierze nagania klientów mówiąc że jest dobrze. A jak dobrze jest wystarczy na kurs popatrzeć i na liczbę akcji teraz a na debiucie. Nie wierzcie w ani jedno słowo tej su..ki. Ściemę wali że spółka nie wie dlaczego kurs spada rzekomo nie ma na niego wpływu. A a emisje to się same robią dla podmiotów "finansujących" na złodziejskich warunkach! Od cały powód spadków. Krauze nauczył się na biotonie że najlepszym sposobem na czystą kasę jest emisja pod byle głupim pozorem a reszta to już kaszka z mleczkiem. Objęcie przez podmiot z czarnej du..py i jeb w rynek. Koszt emisji na 600 baniek to nie więcej jak 4 bańki reszta to zysk.