Smieszne to co piszesz. Firma jest mala i nieznana bez większych dokonan. A Ty myslisz, ze jak Prezes wyjdzie i cos tam powie to Swiat sie zachwyci i kupi masowo gre. Otoz nie. Nikogo nie bedzie obchodzilo co Prezes powie, ani potencjalnych graczy a ni inwestorow gieldowych. Gracze to nie fani apla co kupia kazdy kit co im prezes wcisnie. Oczekujesz od malej firemki profesjonalizmu na poziomie takiego microsoftu? Pamietam taka duza firme co wypuscila Cyberpunka i jak prezesi amatorsko sie tłumaczyli. Jedyne co moze podnieść kurs tej firmy to dobra gra, nie niszowa, a dobra gra adresowana do szerokiego grona odbiorcow. Moza sama zapowiedz by cos dala, ale watpie. Raczej spore zaawansowanie prac. Wiec na lata macie problem bo Lazarus to kolejne niszowe nic.