Jak w sądzie człowiek zeznaje, to za fałszywe zeznania grzywna albo kara pozbawienia wolności, a tu co, piszą co im ślina na język przyniesie i nic? :-) szukanie jeleni :-) manipulacja kursem:-) ponad pół roku wymieniali Piotra Olszewskiego jako akcjonariusza:-)
potem co, sprostowanie jako incydent :-) choć wiadomo że w marcu 2016 sprzedawał akcje i zwalił kurs :-) który nie może podnieść się do dnia dzisiejszego ;-) co z tym prestiżem o który tak rzekomo im chodziło? :-)