Ja zrobiłem to samo w sumie.Wyszedłem z immo po 4.08 i wszedłem w krosno po 0,65.Akurat pechowo staniało,ale juz od jutra czuję,że będzie powyżej 0,70 i pójdzie dalej.Takie mam przeczucie,że właśnie tu będzie jazda w następnych 2 tygodniach,nawet w tv ciągle coś wspominaja o krosnie.Bedzie ok.