A mnie się powoli zaczyna wydawać , że Twoją rola też nie jest tutaj takie bezcelowe pisanie , wcześniej jeszcze patrzyłem na Twoje wpisy i szukałem jakiegoś profesjonalnego podejścia do tematu i czasami nawet to zauważałem , ale Twoje ostatnie wpisy sprawiają że zaczynam myśleć a nawet mieć teorie spiskowa , że jesteś albo opłacaną kanalią albo ciężkim fanatykiem , s jednymi i drugimi potyczki nic nie wnoszą , jedni wierzą tak mocno , że każda brednie przyjmują bez sprawdzenia i będą jej bronili nawet kosztem własnego życia i honoru a drugim zgadza się suma na koncie za pisanie takich herezji. Jednym słowem podsumuje to tak " trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść niepokonanym " Ha, twoimi wpisami tracisz nawet najbardziej zagorzałych zwolenników twoich teorii , jak również ucieczka drobnego akcjonariatu bo mają już dość tak beznadziejnych postów , które ostatnio tworzysz.