Akurat o kontrakty Budimexu bym się nie martwił. Biorą wybiórczo i raczej wysokomarżowe. Są bezpieczni finansowo. Stare kontrakty zamykali w 2017/18. Rynek się wali bo dużo firm schodzi z budów. Rząd będzie musiał coś z tym zrobić ( kolejna spec ustawa) bo nie wykorzystamy unijnej kasy. Czytałem, że sprawę rozliczania bez uwzględniania ponadprzeciętnego obiektywnego wzrostu kosztów ( mat. i rob.) skierowano do trybunału europejskiego ( chyba arbitrażowy).