" miszczu", zachowujesz sie jakbyś był agentem zarządu Elektrimu.
Co jest śmiesznego w prawie miedzynarodowym, które zacytowałem?
Stosuję to prawo od dwóch lat, w sprawach podatkowych i innych. Jakoś do tej pory nikogo to nie rozbawiło, a odpowiedzi na moje pisma dostaję między innymi od prezesów sądów.
Pochwal się elokwencją i wiedzą i odnieś się merytorycznie, zamiast błaznować. Bo dobrze to nie wygląda z twojej strony.