Ci co piszą, że będzie rosło, mają rację, rozmawiałem ostatnio z doradcą podatkowym i według niego to co narozrabiał ostatnio US, będzie odkręcał przez następne kilka lat. Taka podobna sytuacja wymyślona przez "dojną", jak z "frankowiczami", kupili wyborców a cała gospodarka dostanie, bo ze słabymi bankami nie będzie żadnych inwestycji ! Taka populistyczna ekonomia, albo zaczną odkręcać kota ogonem, albo wrócimy do czasów końcówki PRL!