Moim zdaniem źle rozumujesz. Najmniejsze ryzyko jest gdy wchodzisz już na gotowe, gdzie widać, że już zmienił się trend. Wiadomo, że mniej się zarobi % ale już nie walczysz z trendem. Coś za coś. A gdzie jest dołek, to nie wiadomo. Wzrost przy niskim wolumenie może być też skutkiem tego, że podaż jest mocno wybrana i nie trzeba dużo, by cena szła do góry. Zresztą widać, że zakupy są raczej spokojne, bez zrywów. Po prostu po niżej 1,20 już słabo szło z kupowaniem, więc idzie w drugą stronę. I tak do 2pln mamy w zasadzie pas akumulacji.