pijok, romin zdaje się pije do TWZ, a nie do TWA :)
coś w tym jest, co pisze, bo jak komuś, kto deklaruje, że jest posiadaczem akcji Polnej, może tak bardzo przeszkadzać to, że spółka kończy na zielono, choć wcześniej ledwo co się otworzył handel, co zapowiadało co najwyżej kilkaset szt. obrotu, a zaraz potem do końca sesji było na czerwono pomimo ładnego dnia na rynku?
to jest tzw. "syndrom Jakubasa": to Jakubas posiada w swoim portfelu spółki, na których nie specjalnie mu zależy, żeby rosła cena ich akcji; nazwałem to swego czasu masochizmem finansowym; widocznie jest to zaraźliwe w pewnej grupie osób; nie dziwi mnie to jednak, jeżeli jest to przy okazji grupa (TWZ), dla której Jakubas jest guru;