ubierać to ja mogę synka, albo choinkę, matolico
szpilek nikt nie ubiera, bo one są elementem ubioru
dbaj o endorfinki..
bo masz duży problem z sobą, i ze swoimi 'ynwestycjami'
nie dość że bezużyteczny babon siedzi w domu , to jeszcze wtapia rodzinne pieniądze..