ktoś umiejętnie pomaga mu spadać. Na otwarciu spadkowych sesji pojawiały się jednorazowe strzały PKC po 10 k papieru. które potęgowały panike. A te zwiechy na widły na kilkutysięcznych paczkach rzucanych na parkiet?
Dzis jednak pojawił się strzał który wykosił podaż od 3 do 3,29 . Co to było?
Początek zakupów czy podbitka do dalszej dystrybucji?
Dziwnie się zachowuje ten papier i podskórnie czuje że ma swojego opiekuna, który obecnie gra na jego spadek. Pytanie na jakim poziomie mu się znudzi?
Wg. mnie prawdziwy squizz jajek byłby na 2,50.
Dla długodystansowców dobra wiadomość.
MSO utworzył 10 letniego odwr. RGR-a z minimalnym zasiegiem zwyżki na 8 zł. ale to nie będzie easy money:)
Kto wytrzyma?
Ten będzie bogaty...