Agresja na Ukrainę jest już w cenie, nie panikujcie, leszcze. Zobaczcie jak zachowywały się rynki po przednich inwazjach (Afganistan, Irak, Krym, Donbas itd.). Główny parkiet oddał już ponad 10%, my nawet więcej.
Jest nawet takie wypowiedzenie "kupuj na dźwięk armat", czy jakoś tak.