Aha, a Prezes sprzedawał nie po 10 tylko po 8zl. I najpewniej nie funduszom tylko conajmniej dwóm znajomym (brak espi o przekroczeniu progu). Efekt paniki, bo przecież Prezes sprzedaje, osiągnięty, akcje wybierane pod progiem 8zl. Inna rzecz że Prezes nie zaryzykował dotychczas sprzedaży ani 1 szt akcji w ulicę. Wszystko zostaje "w rodzinie" :) Dlaczego? Bo akcje są cenne. Szkoda ich oddawać byle komu. Stąd między innymi przygotowania Prezesa z Fundacja Rodzinna. Będzie bardzo dobrze. Trzeba poczekać jeszcze tylko chwileczkę