Ja Zyznowskiego jeszcze pamiętam jak Mercator spadał z 20zl na 7zl i jak mówiło się że zbiera po rodzinie 2mln zl na skup swoich akcji po te 7zl z giełdy.... Ponoć jest to prawda że nie miał nawet dwóch banieczek by skupić akcje. Wszystko szło na budowę fabryki w Tajlandii i pamiętam jego wywiad dla Forbes jak mówił że martwi go spadek kursu akcji. Co było potem wszyscy wiemy. Chciałabym by tutaj było podobnie