Dlaczego jest takie prawo w Polsce że nie można rozliczyć ze swojej działalnosci prezesa spółki yawal - przecież ulotnił ciężkie pieniądze nie tylko swoje ale i nasze, ogromne miliony dlatego kurs stoi w miejscu i nie może ruszyć na przód .... sprawe powinna zbadać specyjalna komisja powołana przez skrzywdzonych akcjonariuszy i wrazie takiej potrzeby tą sprawą powinien się zająć prokurator. A tak na marginesie p. Mzyk to starzec którego życie po mału dobiega do swojego kresu i źle że ten chciwy człowiek nie chce po sobie zostawić nawet dobrego wspomnienia ....