Emeryt_giełdowy, jeśli już pouczasz niedoświadczonych według Ciebie forumowiczów Polnej, którzy z nienależytym szacunkiem odnoszą się do Twojego guru inwestycyjnego, czyli Zbigniewa Jakubasa, to przynajmniej zachowaj rzetelność w interpretacji tego, na co się powołujesz już nie pierwszy raz. Tamten wywiad Jakubasa oglądałem akurat i sformułowania tego użył w innym kontekście. Powiedział wówczas redaktorowi, że przecenione akcje na rynku są dobrą okazją do umiejętnego zwiększania zaangażowania w różnych, wybranych spółkach (logiczne). Redaktor na to, że a co, gdy jeszcze mocniej stanieją, czy wtedy nie będzie jeszcze lepsza okazja do tego, żeby korzystniej nabyć akcje? I wtedy Jakubas powiedział to sławetne zdanie, pokazując, że nie liczy na maksymalną stopę zwrotu przy danej spółce...
Prawie na samym dnie udało się kupić nielicznym, z naszego grona byli to np. germany i pablo7. I jeśli obydwaj wytrzymają do samego szczytu, to oni właśnie spiją śmietankę w kontekście wypowiedzi Jakubasa.