Jesteście tu w ruchu bocznym jakieś 15 tygodni.
W tym czasie zrealizowałem z powodzeniem pod rząd kilka zagrań zyskownych.
Właśnie zabrałem wszystkie zabawki ze stołu, i zysk wystarczający na kupno roweru.
Może i to nie wiele, zależy jakim rowerem się jedzie, ale mnie to w zupełności wystarczy.
W Nowy Rok wejdę spokojnie stojąc z boku. Na szczęście rynku nikt nie zamyka. Ostatnio czerpałem małymi łyżeczkami (jedna była do zupy) i jest OK, czego WAM wszystkim ze szczerego serca życzę.
kolorowy wiatr