Myślę że problem to nie 20% tylko brak pełnych wersji (jak narazie). Inwestorzy w ostatnim czasie bardzo dużo stracili na nieudanych premierach. Kupowali marzenia, a rzeczywistosc okazala sie zupelnie inna. Niedawny przykład 11bit. Rynek się zmienia i spekulanci już nie wchodzą tak intensywnie pod "przyszłe zyski" jak to bylo kiedyś. Potencjał w permafrost jest ogromny, ale to dalej "tylko" demo. Jest bardzo dużo spółek gamedev na rynku i gdyby inwestorzy mieli śledzić każde lepsze demo to chyba by zwariowali. Aztecs przeciez tez mial bardzo udane demo, a kurs pozostal praktycznie w tym samym miejscu. Ważniejsza wg mnie jest reakcja graczy przed premiera, no i oczywiście sama premierę