Po to zatrzymano wypłatę dywidendy, żeby ten okres przeciągnąć. To jest w ogóle bardzo dziwne, po co im tyle kasy. No chyba że chcą się bawić w rozwój Bacteromica jeszcze dwa lata, potem dopiero doradca transakcyjny i wszystko na bogato, tzn. inne projekty w Scope Discovery też będą wrzucane do pipeline'u.
To wtedy wszystko staje się jasne, czemu te pieniądze są potrzebne.
Tylko po co komu spółka, która łamie obietnice i nie wypłaca dywidendy? Teraz można się zastanawiać, czy dywidenda za Bacteromica zostanie wypłacona w prognozowanej całości, czy w części (bo coś), a może w ogóle (bo jeszcze gorsze coś).
A nawet jeśli ktoś chce mieć taką spółkę, to jeszcze spokojnie z rok można tym kapitałem obracać, zanim ją się kupi.